Liga
Po kilku dniach marazmu z powodu niskich temperatur i nieczynnego balonu, liga ruszyła z kopyta i od razu sypnęło niespodziankami W pierwszej lidze sporo krwi faworytom napsuł Marcin Sołtys, choć nie wygrał jeszcze meczu to skazany na porażki, przegrywa ale po trzy setowych bojach, brawo Marcin
Nie mają łatwo koledzy z Krosna w ten weekend wracają na tarczy, Darka Żołnę pokonał Bogusław Jaracz 6/4 4/6 7/10 a Paweł Maziarz tym razem zrewanżował się Jackowi Trybusowi wygrywając 6/2 4/6 10/4
W drugiej duże szanse na powrotny awans do I ligi ma Boguś Muszański, pięć wygranych meczy i 17 punktów może mu dać upragniony awans, trzeba jednak jeszcze poczekać szczególnie, że bracia Adam i Bartek Ryszowie w sparingach grają wybornie i tanio skóry nie sprzedadzą.
W trzeciej, po długiej kontuzji wraca do gry Budziak Szymon, w pierwszym meczu pewnie pokonał Roberta Kędziora nie oddając mu nawet gema, wynik 6/0 6/0 mówi sam za siebie i stawia Szymka w gronie faworytów do awansu II ligowego.
Po spadku i zmianie trenera w III lidze rządzi Wojtek Zając, trzy mecze, trzy zwycięstwa, Wojtek wysyła wiadomość do wszystkich którzy położyli na nim krzyżyk jestem, żyję i nie powiedziałem ostatniego słowa Trener, prosił o nie podawanie personaliów jest dobrej myśli i daje gwarancję …..” w tym obejściu Wojtek wywalczy awans do II ligi …”
Kontuzje nie omijają graczy, Radek Pierz i Jurek Jandura na razie pauzują z powodu urazów, będą gotowi na III obejście, wracajcie do zdrowia i formy chłopaki.