IMGP7202
niedziela, 02 paź 2016

Relacja z turnieju kończącego Jasielską Ligę Tenisa 2016

Dzień pierwszy.

Mecze rozgrywane w sobotę nie przyniosły większych niespodzianek, wygrywali faworyci.
W załączeniu krótki opis rundy pucharowej.

W ćwiartce najwyżej rozstawionego Szymona Budziaka do ćwierćfinału pewnie wygrywali swoje mecze najwyżej rozstawieni.
Wielu szykowało się na „morderczy” :) ćwierćfinał między Szymonem a Bogusiem Muszańskim, jednak ten pierwszy skreczował. W ten sposób pierwszym półfinalistą został Boguś.

Wyrównanych pojedynków nie brakowało w ćwiartce braci Bartka i Adama Ryszów. Warto zauważyć jak zwykle bardzo dobrą postawę Pawła Styczyńskiego, który po zaciętym trzy setowym meczu poległ z Bartkiem Ryszem.
W ćwierćfinale Bartek i Adam stworzyli doskonałe i trzymające do końca widowisko. Z kortu „z tarczą” a właściwie z rakietą zszedł Adam, broniąc w trzecim secie trzy piłki meczowe i wygrywając 12/10. Pierwszą parę półfinałową stworzyli Adam Rysz i Boguś Muszański.

Dla znawców czołówki jasielskiego tenisa porażka Grzegorza Buczyńskiego z Jackiem Karolewskim mogła być niespodzianką. Jednak nie należy jej tłumaczyć nadzwyczajnymi okolicznościami. Grze Grześka, Jacek przeciwstawił regularną grę z końca kortu i zaskakujące akcję przy siatce. Ich mecz to doskonały przykład na nieprzewidywalność i piękno sportu, który nas wszystkich pasjonuje. Kolejny dobry mecz, Jacek zagrał w ćwierćfinale, jednak tym razem nie sprostał pewnie grającemu Michałowi Flokowi i to właśnie Michał został półfinalistą.

Nie mniej emocji było w ćwiartce Pawła Maziarza turniejowej „dwójki” i „szóstki” Wiktora Boczkowskiego.
Z dobrej strony pokazał się Filip Fortuna, który przegrał w trzecim secie 9/11 z Mateuszem Styczyńskim. Wracający po kontuzji Mateusz Styczyński, próbował walczyć z Pawłem Maziarzem jednak Paweł okazał się lepszy.
Pojedynek ćwierćfinałowy między Wiktorem i Pawłem nie był spacerkiem dla tego drugiego. W pomeczowych kuluarach, Paweł powiedział, że po przegranym pierwszym secie z Wiktorem 6/0 czuł się wyrzuconym poza turniej.
Jednak co to cechuje grę Pawła, czyli solidna gra i znakomita kondycja pozwoliła mu się odbudować, wygrać z Wiktorem i zostać ostatnim półfinalistą. Wynik spotkania 0/6, 6/2, 10/5 dla Pawła. Gratulacje, także dla Wiktora za doskonały występ .

Dzień drugi turnieju – półfinały i finał

Skład półfinałów: Adam Rysz – Bogusław Muszański, Paweł Maziarz – Michał Flok.

Pierwszy półfinał to pojedynek Bogusia cechującego się doświadczeniem i wytrwałością z coraz częściej dającym się we znaki najlepszym przyjezdnym i miejscowym, Adamem. Pojedynek zakończył się zwycięstwem, niedawnego triumfatora III Otwartych Mistrzostw Jasła w Tenisie, Adama Rysza 6:2,6:2. Po spotkaniu rywale uścisnęli sobie dłonie wiedząc i zdając sobie sprawę z tego, że w tym dniu to Adam był lepszy jednak kolejne spotkanie może zakończyć się wygraną Bogusia.
To wzorowa postawa godna naśladowania dla wszystkich kolegów zarażonych tenisem.

 IMGP6993

Drugi półfinał to spotkanie dobrze znających się z rozgrywek pierwszoligowych, jednego z najlepiej serwujących w Jaśle Michała Floka i konsekwentnego Pawła Maziarza. Początek pierwszego seta zacięty. Michał grał tenis agresywny co pozwoliło mu na wyjście na prowadzenie 4/2, jednak Paweł odrobił straty doprowadzając do stanu 6/5. Wydawało się, że o losach pierwszego seta zadecyduje tie-break, kiedy chwilę niepewności w grze Michała wykorzystał Paweł wygrywając 7/5. Drugi set od początku kontrolował Paweł i to on po zwycięstwie 6/1 w drugim secie zameldował się w finale.

IMGP7002

Finał: Paweł Maziarz – Adam Rysz

Finał rozpoczął się o godzinie 11.30 na korcie nr 1 MOSIR. Liczna grupa kibiców składających się z dawnych i obecnych przedstawicieli rozgrywek ligowych w Jaśle stworzyła miłą atmosferę dla finalistów turnieju. Na trybunach nie brakło znawców i mentorów jasielskiego tenisa, którzy trochę z zazdrością obserwowali i wspominali swoje wygrane finały. W pierwszym secie walka była bardzo wyrównana, Adam prowadził 4/3 i nie wykończył woleja na 5/3 co wykorzystał Paweł wygrywając następne gemy i w konsekwencji seta 6/4. Drugi set od początku ułożył się po myśli Pawła, który po przełamaniu prowadził 4/1, jednak tym razem straty odrobił Adam doprowadzając do stanu 4/4. Przy serwisie Pawła i wyniku 4/4, Paweł ze stanu 15-40 obronił dwa break pointy i wyszedł na prowadzenie 5/4. Dalej Adam zdołał doprowadzić do remisu 5/5, po czym Paweł wygrał, tak jak w pierwszym secie dwa ostatnie gemy, wygrywając tym samym turniej kończący rozgrywki ligowe 2016 roku. Pomimo zwycięstwa Pawła w dwóch setach, mecz był bardzo zacięty i często nagradzany brawami widzów.

Na koniec finaliści otrzymali pamiątkowe statuetki.

IMGP7202Dziękujemy wszystkim uczestnikom turnieju za udział a kibicom za obecność na meczach. Mamy nadzieję, że podobna pogoda i miła atmosfera na kortach będą nam towarzyszyć w przyszłorocznych rozgrywkach Jasielskiej Ligi Tenisa.

IMGP7073Na zdjęciu publiczność meczu finałowego. Na pierwszym planie, twórca tenisowych sukcesów Adama i Bartka Ryszów, dumny ojciec, Pan Jan Rysz (także uczestnik turnieju). Na drugim planie (w niebieskiej bluzie), niestety już niegrający w tenisa, Pan Wacław Flok (zbieżność nazwisk z Michałem nieprzypadkowa). Pierwszy z lewej korespondent Klubu Tenisowego Boguś, doskonale wszystkim znany Bogusław Jaracz, aktualnie na ligowych wakacjach :)   .

Dla wszystkich, którzy nie wyobrażają sobie przerwy zimowej bez tenisa, zapraszamy na zaprzyjaźnione korty Klubu Tenisowego Boguś, gdzie przez cały sezon nie zabraknie ciekawych wydarzeń i koleżeńskiej atmosfery :)  .